Często w przypadkach instalacji urządzeń w istniejących halach lub wymianie starych urządzeń na nowe musimy dopasować się do istniejącej infrastruktury. Trudność polega na tym, że zastępowana technologia jest bardzo uproszczona, zajmuje mniej miejsca i nie potrzebuje zaplecza technicznego.
Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w jednej z zajezdni tramwajowych w Warszawie. Na dwóch sąsiadujących torach mycia inwestor zaplanował myjnie przejazdowe z dodatkowym ruchomym modułem do mycia przodu i tyłu.
Ze względu na ograniczoną szerokość stanowisk jedynym rozwiązaniem było ulokowanie myjni jedna za drugą i wspólne wykorzystanie przestrzeni pomiędzy stanowiskami mycia. Dodatkowo, standardowe ruchome moduły do mycia przodu i tyłu oparte na tzw. pół-portalach wyposażonych w krótkie szczotki poziome, musiały zostać zastąpione przez pojedynczy moduł z jedną długą szczotką o zasięgu mycia obejmującym cały przód i tył tramwaju. Nie projektowaliśmy wcześniej takiego modułu, dlatego nasi konstruktorzy stanęli przed zadaniem zaprojektowania całkowicie nowego rozwiązania, z czego jak zwykle świetnie się wywiązali.
Co do zaplecza technicznego, to tym razem wyszliśmy z podziemi na piętro (patrz wcześniejszy wpis „pomieszczenie techniczne pod torowiskiem”. Brak miejsca i konieczność zachowania ciągu komunikacyjnego nie pozostawiał wyboru – jedynym rozwiązaniem było pobudowanie specjalnej antresoli na elementy wyposażenia myjni.







